Witajcie.
Mam takie pytanie mój narzeczony trafił do aresztu śledczego ale jako osadzony na 4 lata. Wcześniej zanim się poznaliśmy na sankach siedział 10 mc. Jest to dla mnie całkiem nowa sytuacja i moje pytanie
nr1. czy moze sie starac do jakiego zakladu chce trafic? Prawdopodobnie wywoza go na M1 do Nysy ale mamy zaklad karny obok naszego miejsca naszego zamieszkania też z M1 do Nysy mam daleko a chciala bym byc przy nim poza tym ucze sie dlatego bardzo nam zalezzy.
nr2. jesli przesiedzial 10 mc to przepustke i wokande liczzy sie od polowy wyroku czyli 2 lata - 10 miesiecy co odsiedzial czyli 1 rok i 2 mc a przepustke po 7 miesiacach?
nr3. jak wy jestescie takie dzielne? ja to bardzo przezywam i jest mi okropnie ciezko tym bardziej ze jestesmy rok ze soba dopiero....
pozdrawiam
Mam takie pytanie mój narzeczony trafił do aresztu śledczego ale jako osadzony na 4 lata. Wcześniej zanim się poznaliśmy na sankach siedział 10 mc. Jest to dla mnie całkiem nowa sytuacja i moje pytanie
nr1. czy moze sie starac do jakiego zakladu chce trafic? Prawdopodobnie wywoza go na M1 do Nysy ale mamy zaklad karny obok naszego miejsca naszego zamieszkania też z M1 do Nysy mam daleko a chciala bym byc przy nim poza tym ucze sie dlatego bardzo nam zalezzy.
nr2. jesli przesiedzial 10 mc to przepustke i wokande liczzy sie od polowy wyroku czyli 2 lata - 10 miesiecy co odsiedzial czyli 1 rok i 2 mc a przepustke po 7 miesiacach?
nr3. jak wy jestescie takie dzielne? ja to bardzo przezywam i jest mi okropnie ciezko tym bardziej ze jestesmy rok ze soba dopiero....
pozdrawiam