Asiulka,policz ile czasu stracisz,sama jestem po rozwodzie,samo czekanie na 1-szą sprawę trwa ok pół roku,na pierwszej nigdy się nie kończy bo to ugodowa sprawa,do następnej znów pół roku,ja akurat dostałam na drugiej,ale ty masz świadków,to potrwa ;w tym czasie masz -czego Ci życzę nową wspaniałą rodzinę,pamiętaj-MIŁOŚĆ to nie tylko, to że Go kochasz -to jest DECYZJA.Lady blak teżCI pisze skoro masz dzieci to one ucierpią najbardziej a kochasz je napewno bardziej niż łobuza.
↧