Powiem wam kobietki ze to jest straszne uczucie jak niedzwoni i niewiesz co sie dzieje z twoim facetem;( z nerwow wczoraj zadzwonilam do zk z teggo co mi jakis facet powiedzial to ze mojego niema podgrupy w pinczowie i bedzie wywieziony ale kiedy co i jak niewiadomo....jestem zalamana bo pewnie wywioza go daleko..orientuje sie ktos jakiej podgrupy jesli chodzi o R niema w pinczowie???moj jest tam od srody i cisza bo we wt byl na dolku ...mam nadzieje ze dzis go nie wywioza i bede mogla jechac w nd do niego bo oszaleje ;(
↧