Kochane poradźcie mi bo ja już totalnie kołowata jestem. Mój Łobuz stawał wczoraj na wokande i niestety po raz 2 się nie udało. Powód był taki że nie są pewni czy jest do końca zresocjalizowany ale biorą pod uwagę fakt że ma wnioski nagrodowe, że się stara i że pracuje w zk. Obywa karę w Sieradzu. Opłaca się pisać to zażalenie czy odwołanie od tego (jak coś źle napisałam to mnie poprawcie). Jestem załamana ma odbytą karę 2.5 roku ( pierwszy wyrok 6 miesięcy odsiedział do końca w trakcie tego doszła reszta) zostało mu 10 miesięcy do końca. Czy jakiś Wasz Łobuz pisał coś takiego ? Warto robić sobie taką nadzieję ? Następna wokanda wypadałaby w grudniu.
↧