AHAJoanna napisał:
Apelacja to dopiero początek drogi do wolności - chyba, że ktoś na tym kończy i czeka kolejne 6 m-cy :)
Ależ oczywiście skarga do Sądu Penitencjarnego była złożona - napisana bardzo szczegółowo full wypas naprawdę... wraz z odwołaniem się do dokumentów z akt osobowych itd. itp... - ale Sąd Penitencjarny w Sieradzu stwierdził, że decyzja ZK Sieradz jest zgodna z prawem, bo ZK Sieradz miał prawo - nawet już po tych 2 dniach - odmiennie ocenić Łobuza... aaa i że w ocenie Sądu decyzja z poprzedniego ZK dot. przepustek i promocji na P-3 była błędna... bo skazanie za grupę... charakter czynów... itd... itp... No ręce Nam opadły... Ale piłka nadal w grze... My się tak łatwo nie poddajemy :)renia90 napisał:
Więc trzeba było złożyć zażalenie do Sądu Penitemcjarnego. Jeśli to był jedyny powód to zarówno grupa jak przepustki by mu zostały przywrócone.
Łobuz był ostatnio karany chyba w 2012 r... potem miał jeden wniosek o ukaranie w tym poprzednim ZK w 2014 r. bo głupia wychowawca coś nad interpretowała sobie... ale po rozmowie z Dyrektorem kwita nie było... Dyrektor nie zgodził się z wnioskiem o ukaranie i tylko przeprowadził rozmowę.. Poza tym tylko same liczne wnioski nagrodowe...ruda1987 napisał:
AloOlaOla- zawsze się możecie odwoływać od tej decyzji, myślę, że jeżeli skazany nie był narażony na żaden wniosek karny, ani naganę, jego zachowanie nie uległo zmianie na negatyw, jest bardzo duża szansa na przywrócenie go do pogrupy P3. Bezpodstawnie takich rzeczy się nie robi, albo więc Twój narzeczony miał jakieś grzeszki za uszami, albo zostaliście po prostu bezprawnie potraktowani- jeżeli tak było, trzeba walczyć o przywrócenie go na P3. Mogę wiedzieć jeszcze ile macie za sobą i ile zostało do końca (to też ważny aspekt przy przydziale podgrupy)
I walczyć będziemy! Zbyt wiele już razem przeszliśmy, żeby tak łatwo dać za wygraną! :)ruda1987 napisał:
AloOlaOla- więc ja nie widzę podstaw dlaczego zmienili Wam podgrupę. Powinniście walczyć dalej, jeżeli rzeczywiście żadnych wniosków karnych nie było.